Nasz festiwal był jednym z polskich pionierów rejestracji filmowej koncertów i ich udostępniania w sieci. Pierwsze nagrania zrealizowaliśmy w roku 2011, a od roku 2016 nagrywamy niemal wszystkie koncerty.
Przez te lata zmieniała się technologia rejestracji i montażu, ale nie zmienia się jedno, fakt dokonywania nagrań nie ma większego wpływu na kształt koncertów. Nie stosujemy żadnego dodatkowego oświetlenia, które przy dużych realizacjach działa destrukcyjnie na intymną atmosferę koncertu. Nie stosujemy żadnych ruchomych kamer, niczego, co mogłoby rozpraszać wykonawców i słuchaczy.
Kamer i ich operatorów nie jesteśmy w stanie zupełnie ukryć, ale staramy się, by ich aktywność była, jak najmniej dokuczliwa. Ponieważ kamerzystami jesteśmy my sami, a więc osoby zaangażowane w przygotowanie festiwalu i towarzyszące muzykom na co dzień, akceptują oni naszą obecność i odczuwają żadnego dodatkowego stresu, który potrafi towarzyszyć realizacjom telewizyjnym. Bateria obiektywów skierowanych na muzyków, ich ręce, twarze i na instrumenty szybko przestaje być problemem.
Korzystamy z tej uprzywilejowanej sytuacji i staramy się być jak najbliżej muzyków. Dzięki zasięgowi obiektywów staramy się pokazać to, co z perspektywy słuchacza jest często niedostrzegalne, a w procesie tworzenia muzyki odgrywa kluczową rolę.
Naszą intencją jest by obraz połączony z doskonałym dźwiękiem realizowanym od lat przez Piotra Mańkowskiego pokazywał festiwal i jego koncerty takimi, jakimi są – nieformalnymi, bezpretensjonalnymi, przyjaznymi dla słuchaczy.
Zapraszamy na premiery 12 filmów, 8 w listopadzie i 4 w grudniu i mamy nadzieję, że Was nie rozczarują.
Cezary Zych