Drodzy Lubuszanie i nasi goście!
„Paradisus” to po łacinie „raj”. Dlatego festiwal „Muzyka w Raju” musiał odbywać się w Paradyżu. Ale nie chodzi tylko o samą nazwę miejscowości, ważne było samo miejsce. Każdy kto był w dawnym opactwie cystersów, wie, że po przekroczeniu bramy odbywamy podróż w czasie. Przenosimy się kilka wieków wstecz, czas zwalnia, duch jest ważniejszy od ciała i nie liczy się „mieć” tylko „być”.
Tym razem, ze względu na remont, Paradyż ugości wykonawców muzyki dawnej oraz miłośników festiwalu jedynie w ostatnich pięciu dniach wydarzenia. Lecz dzięki temu zobaczą oni, że raj to nie tylko Paradyż, ale całe Lubuskie – najpiękniejszy region na świecie. Zielona Góra, Żagań, Zabór, Letnica, Gorzów, Międzyrzecz, Świebodzin…Każda z tych miejscowości ma swoją legendę i miejsca, które ją tworzą. Ja szczególnie zapraszam 9 i 14 sierpnia do Zielonej Góry, bo muzyka dawna będzie wtedy rozbrzmiewać – po raz pierwszy – w Sali Kolumnowej urzędu marszałkowskiego. Sala, gdzie na co dzień odbywają się sesje Sejmiku, spotkania, szkolenia czy konferencje zamieni się w miejsce muzycznych doznań. To jest magia tego festiwalu.
Z kolei 6 sierpnia spotkajmy się w pałacu w Zaborze. To znakomita okazja, by nie tylko zobaczyć to niezwykłe miejsce, ale również odwiedzić największą samorządową winnicę w Polsce czy jedyne „żywe” muzeum wina, a więc Lubuskie Centrum Winiarstwa.
Zapraszam do lubuskiego raju! Do słuchania, zwiedzania i skosztowania.
Elżbieta Anna Polak
Marszałek województwa lubuskiego
